Mistrzostwa Świata w Piłce Nożnej '2002Trzydzieści dwie reprezentacje, które zakwalifikowały się do Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej Anno Domini 2002, zostały podzielone na cztery grupy. Wiadomo więc już kto z kim się zmierzy.
Bezsprzecznym faworytem grupy 'A' są Francuzi, obrońcy trofeum. Obok trójkolorowych szanse na wyjście z grupy mają także Duńczycy, Mistrzowie Europy z 1992 roku. Ich rywalami będą reprezentacje Senegalu oraz Urugwaju. Co prawda Urugwajczycy mogą jeszcze powalczyć, jednak Senegalczycy będą raczej dostawcami punktów niż rywalami na boisku.
W grupie 'B' z pierwszego miejsca powinni reprezentować Hiszpanie. Wiadomo jednak, że 'piłka jest okrągła' jak mawiał Kazimierz Górski, i w futbolu wszystko się może zdarzyć. Piłkarze z półwyspu Iberyjskiego nie mają w grupie jednak zbyt silnych rywali. Co prawda pozostała trójka, a więc Słowenia, Paragwaj i Republika Południowej Afryki, może pomieszać Hiszpanom szyki. Jednak mało prawdopodobne jest, aby ktokolwiek poza Hiszpanami mógł wywalczyć pierwsze miejsce w tej grupie.
Liderem kolejnej grupy, grupy 'C' są bezsprzecznie Brazylijczycy, którzy do tej pory aż czterokrotnie sięgali po trofeum dla najlepszej na świecie drużyny. Co prawda ostatnimi czasy Canarinios nie spisują się tak, jakby oczekiwali tego kibice, jednak tacy rywale jak Turcja, Chiny czy Kostaryka nie powinny wymagać od następców Pelego zbyt dużego wysiłku.
Nas - Polaków najbardziej interesować będzie rywalizacja w grupie 'D'. Tu bowiem znalazła się reprezentacja naszego kraju. Biało-czerwoni nie będą mieli jednak zbyt łatwej drogi do awansu, bowiem ich rywale są iście egzotyczni. Co prawda Portugalia jest państwem europejskim, jednak futbol prezentowany przez jej reprezentantów bardziej przypomina południowoamerykański niż europejski. Ciekawymi rywalami będą także dwie pozostałe drużyny z tej grupy, a więc reprezentacja gospodarzy - Korei Południowej oraz reprezentacja Stanów Zjednoczonych, gospodarza Mistrzostw Świata z 1994 roku.
Egzotycznie i ciekawie piłkarsko zapowiada się także walka o awans w grupie 'E'. Co prawda Niemcy nie bez powodu uważani są za faworyta tej grupy, jednak brak młodych talentów w reprezentacji tego kraju mogą wykorzystać grupowi rywale. W końcu Arabia Saudyjska, Irlandia i Kamerun to nie nowicjusze jeśli chodzi o występy w tak ważnej imprezie.
Kolejna z ośmiu grup, grupa 'F' uznawana jest przez fachowców za grupę śmieci. Nie bez powodu, bowiem w tej grupie znalazły się drużyny ze światowej czołówki. Argentyńscy kibice z pewnością oczekują od swoich reprezentantów tak udanego występu jak między innymi za czasów Diego Maradony. Podobnie jest z fanami nigeryjskiego futbolu. Po zdobyciu olimpijskiego złota Nigeryjczycy z pewnością marzą o dołożeniu do swojej kolekcji trofeów Pucharu Świata. Taki sam cel mają przed sobą piłkarze Anglii, którzy będą chcieli udowodnić, że nie bez powodu grają w jednej z najsilniejszych lig piłkarskich na świecie. Trochę słabiej na tym tle prezentują się Szwedzi. Apetyt na sukces reprezentantów 'Trzech Koron' nie jest jednak mały, biorąc pod uwagę fakt, że podczas Mundialu '94 zajęli oni trzecie miejsce.
Ciężko jest także wyłonić faworyta w grupie 'G'. Piłkarze ze słonecznej Italii z pewnością będą chcieli pokazać, że trudny okres w ich narodowym futbolu już minął i z powrotem należą do światowej czołówki. Duże ambicje mają także Chorwaci, Meksykanie oraz Ekwadorczycy. Ta trójka jednak raczej będzie walczyć o drugie miejsce w grupie aniżeli o pierwsze.
Ostatnia z grup, grupa 'H' jest chyba najsłabszą ze wszystkich grup. Drużyny, jakie się w niej znalazły, prezentują jednak w miarę wyrównany futbol i bardzo ciężko jest wyłonić lidera. Może to być każdy z następującej czwórki: Japonia, Belgia, Rosja i Tunezja, chociaż nie wiadomo dlaczego tej ostatniej drużynie daje się najmniejsze szanse z całej czwórki na awans. Karol 'Always Second' Kurz |
